W ramach cyklu „Spotkania z ciekawymi ludźmi” uczniowie kl. VII i II a gimnazjum, przeprowadzili i zaprezentowali wywiady.

Młodzież naszej szkoły ma szerokie zainteresowania. Ciekawych ludzi do wywiadów szukali wśród rodziny, przyjaciół, absolwentów szkoły zarówno gimnazjalnych jak i licealnych, osób znanych powszechnie, ale też chcieli pokazać osoby aktywne w swoich środowiskach.

Wywiad jest trudnym gatunkiem dziennikarskim. Efekt końcowy zależy nie tylko od autora, ale też od rozmówcy. We wszystkich wywiadach rozmówcy w ciekawy sposób opowiadali o swoich pasjach, pracy, zainteresowaniach. Wywiady ujęły nas spontanicznością, odkrytymi w rozmowie emocjami. O to chodzi w dobrym wywiadzie. Dziękujemy rozmówcom i autorom.

Poniżej prezentujemy owoc pracy.

 

„Od pasji do kariery”

Wywiad z panem Jakubem Piechotą – oficerem dowództwa artylerii na statku ORP „Wodnik” w Gdyni . Wywiad przeprowadzili uczniowie kl. VII: Julia Stefanek, Weronika Siedlecka, Maciej Głowacki, Walenty Małolepszy


„Moja pasja”

Wywiad z panią Renatą Nowakowską szefową kuchni w hotelu „Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich” – Dom Pracy Twórczej. Wywiad przeprowadziła Gabriela Nowakowska z kl. VII

Moja pasja

Dzisiejszy wywiad przeprowadzę z szefową kuchni. Pracuje w hotelu „Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich” – Dom Pracy Twórczej.

Czym jest dla Pani gotowanie?

Gotowanie jest zajęciem wielu kobiet jak i mężczyzn każdego dnia, natomiast moja praca polega na ułożeniu jadłospisu dla gości naszego hotelu, oraz organizacja pracy personelu. Jestem odpowiedzialna za zdrowie osób korzystających z żywienia w naszym ośrodku. Dbałość o czystość i higienę stanowisk pracy, zaopatrzenie kuchni w produkty dobrej jakości do przygotowywania potraw, przyrządzanie posiłków dla uczestników konferencji, to wszystko to obowiązki szefa kuchni. Przygotowanie posiłków dla gości wymaga dużego zaangażowania, ponieważ żywimy grupy zorganizowane.

Co zainspirowało Panią aby wykonywać właśnie ten zawód?

Właściwie to nigdy się nad tym nie zastanawiałam, po prostu wykonywanie tego zawodu przyszło samo, zaraz po ukończeniu szkoły gastronomicznej. Poznawałam ten zawód od podstaw, od zmywaka, później jako pomoc kuchenna, następnie kucharz, a teraz jako szef kuchni. Wszystkie szczeble zawodowe starałam się wykonywać najlepiej jak potrafiłam, dlatego z czasem zostałam doceniona i powierzono mi stanowisko szefa kuchni.

Czy po pewnym czasie praca jaką Pani wykonuje staje się męcząca?

Jak każda praca po całym sezonie i dużym wysiłku jest męcząca, i jak każdy, ja też potrzebuję odpocząć. Odpoczywam, czytając książki podczas sezonu zimowego, kiedy ruch turystyczny w naszym mieście jest znacznie mniejszy.

Jakie uczucia towarzyszyły Pani podczas pierwszych dni w pracy?

Pierwsze dni pracy były bardzo interesujące jak i wyczerpujące. Poznawanie nowych obowiązków i wdrażanie w przygotowania potraw pochłaniało dużo energii. Prace były dość ciężkie, ponieważ obłożenie hotelu było pełne i codziennie uczyłam się nowych zadań, które klienci narzucali w postaci wymyślnych potraw.

Jakie jest Pani ulubione danie?

Kiedy zastanawiam się nad ulubionym daniem, to trudno mi określić które by to było. Wiele potraw lubię przyrządzać, niektóre uwielbiam, ale dla mnie najważniejsze jest czy gościom smakuje nasza kuchnia. Ich pochwały są moim spełnieniem się jako szef. Dla mnie najsmaczniejsze potrawy to smaki dzieciństwa, które już tak trudno odtworzyć. Przede wszystkim dzięki nim nasuwają się wspomnienia osób, które pamiętamy, a już ich z nami nie ma.

Co by Pani chciała zmienić w swojej pracy?

Zawsze się człowiek uczy i chciałabym poznawać coraz nowsze techniki gotowania, a do tego też jest potrzebny sprzęt. Chciałabym by załoga mogła pracować na nowym sprzęcie, co ułatwiło by im pracę oraz lepsze warunki.

Jak jest Pani postrzegana przez ludzi?

To pytanie pozostawiam do odpowiedzi gościom hotelowym, którzy nas odwiedzają i często wracają ponownie. Ich zadowolenie z pobytu jest dla mnie największą zapłatą za trud włożony w ugoszczenie ich w naszym hotelu.

Bardzo dziękuję za poświęcony czas i życzę dalszych sukcesów.  

Również dziękuję.

Rozmawiała Gabriela Nowakowska


„Współczesna młodzież”

Wywiad z Barbarą Rodzik uczennicą szkoły plastycznej w Nałęczowie. Autorką wywiadu jest Zofia Rodzik z kl. VII

 

Współczesna młodzież

Dzień dobry! Ten wywiad przeprowadzę z moja starszą siostrą: Barbarą Rodzik. Uczy się w Nałęczowie w Szkole Plastycznej.

Z.R.: Jak rozumiesz sformułowanie: współczesna młodzież?

B.R.: Kiedy słyszę „współczesna młodzież” to przed oczami pojawia mi się obraz nastolatków, którzy siedzą na telefonach, serfując po Internecie lub piszą na Facebooku, robią różne wybryki nie tylko nauczycielom, jednym słowem „dzicz”. Ale to tylko obraz nielicznych przedstawicieli.

Z.R.: Czyli Twoim zdaniem dzisiejsza młodzież to tylko gimnazjaliści?

B.R.: Nie, młodzież zalicza się również do okresu szkoły średniej. Jest to okres dojrzewania psychicznego, wyrabiania swojego zdania oraz tworzenia własnych wartości, które są dla nas ważne.

Z.R.: Według Ciebie młodzież zalicza się tylko okresu gimnazjalnego i licealnego?

B.R.: Właściwie młodzież to liczni młodzi ludzie i można tu zaliczyć każdego młodego człowieka od początku okresu dojrzewania fizycznego, aż do podjęcia decyzji związanych ze swoja przyszłością. W tym czasie rozwijamy swoje pasje, spotykamy się ze znajomymi, popełniamy różne błędy, jedne mniej ważne, drugie bardziej. Ale to wszystko ma nas przygotować do życia dorosłego.

Z.R.: Powiedziałaś wcześniej, że gimnazjaliści siedzą w komórkach, co jest utożsamiane z nałogiem. Uważasz, że młodzież łatwo się uzależnia?

B.R.: Uzależnić się można od wszystkiego: alkoholu, zakupów, leków, nawet smarowania i mycia rąk lub malowania się. Taki jest nasz współczesny świat, że to wręcz nam narzuca. Jednak prawdą jest, że ludzie młodzi są bardziej podatni na uzależnienia, niż dorośli.

Z.R.: Czyli dorośli się nie uzależniają?

B.R.: Nie powiedziałam, że dorośli się nie uzależniają. Każdy człowiek jest od czegoś uzależniony. Jest to pewien rodzaj przywiązania się do rzeczy, a nawet człowieka.

Z.R.: Czyli człowiek też może być uzależnieniem?

B.R.: Np. dorosły syn bezrobotny jest uzależniony finansowo od rodzica zarabiającego pieniądze. Jednak to jego wybór, jeśli człowiek jest manipulowany przez inna osobę to również jest uzależniony od niej, ale nie zawsze jest tego świadomy.

Z.R.: Na koniec wywiadu chciałabym zadać ostatnie pytanie: Kto lub co stanowi ważny element życia młodego człowieka?

B.R.: Ważnym elementem życia są przyjaciele, ponieważ w okresie dojrzewania znajdujemy w nich największe oparcie. Doświadczamy tez pierwszych miłości oraz pierwszych rozstań, rozwijamy swoje pasje i realizujemy marzenia.

Z.R.: Bardzo dziękuję za wyjaśnienie sformułowania i za poświęcony mi czas. Miłego dnia.

B.R.: Również dziękuję i życzę miłego dnia.

Rozmawiała Zofia Rodzik